Wiadomości OZE Pszczoły w mieście. W Kielcach na dachach budynków staną ule 28 czerwca 2019 Wiadomości OZE Pszczoły w mieście. W Kielcach na dachach budynków staną ule 28 czerwca 2019 Przeczytaj także Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Na dachu Kieleckiego Centrum Kultury został zamontowany pierwszy miejski ul. Wszystko w ramach projektu „Pszczoły w mieście” realizowanego przez świętokrzyski oddział Ligi Ochrony Przyrody. Co ciekawe, od pomysłu do realizacji minęło aż sześć lat. Reklama Początkowo pierwszy miejski ul w Kielcach miał powstać w 2013 roku na dachu siedziby Ligi Ochrony Przyrody. Niestety, z przyczyn technologicznych stało się to niemożliwe. Powrót do idei nastąpił w lutym tego roku, a w połowie czerwca mogła się już odbyć prezentacja gotowego rozwiązania. – Mamy problem z zapylaczami i trzeba o nie dbać, ponieważ decydują o bioróżnorodności życia na ziemi i od nich zależy nasze istnienie. O pszczołach krążą negatywne opinie, bo żądlą, ale staramy się walczyć z tym stereotypem i pokazywać, że one są najważniejsze dla trwania życia na ziemi – informuje Beata Antoszewska, prezes Ligii Ochrony Przyrody w Kielcach. Mieszkańcami kieleckiego ula zostały dwie pszczele rodziny łagodnej rasy buckfast. – Będą one służyły jako swoisty biomonitoring stanu środowiska, ponieważ latają na obszarze około siedmiu kilometrów, a badając je i miód, jaki dzięki nim pozyskamy, będziemy wiedzieli, jaki mamy stan środowiska – tłumaczy Antoszewska. To jednak nie jedyny miejski ul, jaki powstanie w stolicy województwa świętokrzyskiego. W ramach projektu jeden ul stanął też na dachu dawnego Hotelu Łysogóry. Dziesięć kolejnych powstanie w firmie Dafi. W planach jest budowa pszczelich domków na dachach Filharmonii Świętokrzyskiej, Wojewódzkiego Domu Kultury i Galerii Korona. – Cieszę się, że możemy wspierać naturę na dachach Kielc potrzebnymi owadami, jakimi są pszczoły. Mówiąc o przyszłości, na pewno będziemy się starali znaleźć jakieś rozwiązania, ale trzeba oczywiście wziąć pod uwagę kwestię logistyki i miejsca – powiedział prezydent Kielc, Bogdan Wenta. Koszt zakupu ula wraz z całym wyposażeniem i certyfikowaną matką-królową wynosi około tysiąca złotych, a miesięcznej opieki nad jednym ulem – 200 złotych. Zamysłem projektu jest to, by firmy partycypowały w kosztach utrzymania. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.