Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Raport IPCC: 1,5°C coraz bliżej. Bomba klimatyczna tyka, ale można ją zatrzymać

Raport IPCC: 1,5°C coraz bliżej. Bomba klimatyczna tyka, ale można ją zatrzymać

Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) opublikował raport podsumowujący stan badań o zmianach klimatu z ostatnich lat. Wynika z niego, że próg 1,5°C nieuchronnie się zbliża. Jednak nie wszystko jeszcze stracone… O czym mówi nowy raport IPCC? 

CFF OPP Baner poziom mobile450 x 250CFF OPP Baner poziom 6.03.2023 1
Reklama

Nowy raport IPCC: “Bomba klimatyczna tyka” 

Nieuchronnie, a w dodatku bardzo szybko zbliżamy się do krytycznego punktu ocieplenia klimatu o 1,5°C względem okresu preindustrialnego. Przekroczenie tego progu naraża na kaskadę katastrofalnych wydarzeń, które nie tylko zagrażają ludzkości, ale również będą wpływać na pogorszenie stanu klimatu. To tzw. punkty krytyczne, do których należą m.in.: zmniejszenie zasięgu lodu morskiego, wymieranie Wielkiej Rafy Koralowej, topnienie wieloletniej zmarzliny czy częstsze susze wyniszczające lasy Amazońskie. W dodatku z wszystkimi z nich mamy już do czynienia. 

O konieczności zatrzymania średniej globalnej temperatury na poziomie 1,5°C przekonywał specjalny raport IPCC z 2018 roku. Najnowsza publikacja Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu jest podsumowaniem wiedzy naukowej zebranej w ciągu ostatnich czterech lat badań nad stanem klimatu. 

Niektóre z głównych wniosków raportu, które podsumował UNEP/GRID-Warszawa mówią o tym, że: 

  • Wpływ zmiany klimatu na ludzi i ekosystemy jest rozleglejszy i dotkliwszy niż wcześniej zakładano, a przyszłe zagrożenia będą gwałtownie eskalować wraz z każdym ułamkiem stopnia ocieplenia. 
  • Niektóre skutki klimatyczne są już tak poważne, że nie można się do nich przystosować, co prowadzi do strat i szkód. 
  • Zmiana klimatu – w tym także wysiłki na rzecz przystosowania się do niej i łagodzenia jej skutków  – pogłębią nierówności pomiędzy krajami i wewnątrz społeczeństw, o ile nie uda nam się zapewnić sprawiedliwej transformacji. 
  • Globalne emisje gazów cieplarnianych muszą osiągnąć szczyt przed 2025 roku w scenariuszach zakładających wyrównanie wzrostu temperatury do 1,5°C. 
  • Świat musi szybko odejść od spalania paliw kopalnych — głównej przyczyny kryzysu klimatycznego. 

Ludzkość stąpa po cienkim lodzie, a ten szybko się topi. Jak podkreśla dzisiejszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), człowiek jest odpowiedzialny za praktycznie całe globalne ocieplenie w ciągu ostatnich 200 lat. Tempo wzrostu temperatury w ostatnim półwieczu jest najwyższe od 2000 lat. Stężenie dwutlenku węgla jest najwyższe od co najmniej dwóch milionów lat. Bomba klimatyczna tyka powiedział Antonio Guterres na konferencji prasowej poświęconej publikacji nowego raportu IPCC. 

Żyjemy w momencie, w którym temperatura wzrosła już o 1,1°C, a emisje gazów cieplarnianych rosną z roku na rok. Już teraz odczuwamy tego skutki, obserwując więcej intensywnych zjawisk pogodowych, jak fale upałów, susze i pożary, a z drugiej strony powodzie. Każdy kolejny ułamek stopnia to więcej zniszczeń, ofiar i kosztów. Jak na razie nic nie wskazuje na to, że globalne ocieplenie spowalnia. Ryzyko dobicia do progu bezpieczeństwa jest sprawą przesądzoną, a aktualna ścieżka, którą dążymy prowadzi nas do ocieplenia nawet o 3-4°C przed końcem stulecia. Jednak nie wszystko stracone… 

Narzędzia leżą na stole 

Najnowsza publikacja, która zamyka cykl 6. raportu IPCC, po raz kolejny zwraca uwagę na to, że jedyny sposób na szybkie zatrzymanie wzrostu globalnej temperatury to radykalne ograniczenie emisji CO2. Recepta Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu jest prosta: globalne emisje gazów cieplarnianych muszą zmniejszyć się o niemal 50% do 2030 roku

Jak dotąd emisje gazów cieplarnianych (za wyjątkiem pandemicznego roku 2020) rosną z roku na rok. W 2022 ilość CO2 emitowanego przez sektor energetyczny wzrosła o CO2 o 321 Mt (mln ton), ustanawiając kolejny rekord. Czy w takim razie redukcja emisji o połowę w ciągu niecałych 7 lat jest misją niemożliwą?

kJMrlEP5V0zkJXPbMcwepCb esMBUI7hXL8X1tNHFtUKw7 EuusMw9KN7FsJN aqSSF2O2

Według IPCC mamy wszystkie potrzebne narzędzia, aby odpowiednio przeprowadzić działania redukujące emisje gazów cieplarnianych, przy jednoczesnej adaptacji do skutków zmian klimatu i gwarancji sprawiedliwości społecznej. Odpowiednio adresowana polityka klimatyczna nie stoi na przeszkodzie postępu, podnoszenia jakości życia i zmniejszania nierówności – wręcz przeciwnie. 

Upowszechnienie skutecznych i sprawiedliwych sposobów na walkę ze zmianami klimatu nie tylko zmniejszy straty dla ludzi i przyrody, ale będzie mieć też szersze korzyścipodkreślił Hoesung Lee, przewodniczący Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) Organizacji Narodów Zjednoczonych

Znane, dostępne i skuteczne rozwiązania kryzysu klimatycznego to przede wszystkim:

  • zastępowanie paliw kopalnych odnawialnymi źródłami energii, 
  • zwiększanie efektywności energetycznej, 
  • elektryfikacja transportu, 
  • ograniczanie wylesiania i innych form przekształcania naturalnych ekosystemów. 

Odwlekanie tych działań w czasie nie tylko zwiększa zagrożenia, które wynikają ze zmian klimatu, ale także sprawia, że będą one coraz bardziej wymagające i kosztowne. Dlatego konieczna jest walka o każdy ułamek stopnia. Przede wszystkim powinni o tym pamiętać decydenci, podejmując decyzje w najbliższych latach. 

Decydenci muszą zmienić podejście 

Największe możliwości wpływu na redukcję emisji gazów cieplarnianych mają decydenci. To rządzący wyznaczają ułatwienia i ograniczenia, gdy mowa o potrzebnych działaniach. Zmiany w kluczowych sektorach pod względem emisji CO2, czyli żywności, energii, transporcie, przemyśle, budownictwie i użytkowaniu gruntów są koniecznością. 

Nie mówimy o jakiś „odważnych” czy „ambitnych” działaniach, tylko o zdrowym rozsądku, ostrożności  i bezpieczeństwie skomentowała raport Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu  Mazowieckiego, ekspertka Koalicji Klimatycznej.

Dlaczego więc wydaje nam się, że możemy wybierać, którą wiedzę naukową stosować, a której  nie, bo nie podobają nam się wyciągane na jej podstawie wnioski? A przecież naukowcy nie mają  wątpliwości – już teraz w każdym regionie świata zaczęliśmy doświadczać negatywnych skutków kryzysu klimatycznego. Jeśli chcemy uniknąć jego najgorszych prognozowanych konsekwencji i chronić ludzi  najbardziej na nie narażonych, w tym także osoby starsze, chore i dzieci w naszym kraju, musimy  jednocześnie gwałtownie przyspieszyć redukcję emisji i szybko adaptować się do już zachodzących zmiandodaje. 

Rządzący powinni zachęcać do udziału w globalnym celu redukcji emisji gazów cieplarnianych, zwiększając budżet na inwestycje klimatyczne i kierując rozwój w zrównoważoną stronę. Tym sposobem są w stanie włączyć w pracę inwestorów, centralne banki i regulatorów finansowych, którzy odgrywają istotną rolę. Zaangażowanie, rozsądna polityka klimatyczna, międzynarodowa współpraca w połączeniu z odpowiednim finansowaniem zielonych technologii są w stanie zapewnić stabilną, sprawiedliwą przyszłość. Niemniej udział niektórych krajów winien być większy… 

Wołania o sprawiedliwość klimatyczną 

W syntezie badań, którą przedstawiło IPCC, wyraźny nacisk został położony na wsparcie krajów rozwijających się, które są bardziej narażone na skutki zmian klimatu, a jednocześnie nie dysponują funduszami niezbędnymi do ochrony przed nimi. Stąd ważnym hasłem, które powinno towarzyszyć działaniom łagodzącym kryzys klimatyczny jest sprawiedliwość. 

Szef ONZ Antonio Guterres zaproponował zrealizowanie tzw. Paktu Solidarności Klimatycznej, do którego miałyby należeć kraje G20. Porozumienie zakłada, że więksi, globalni emitenci, którzy wchodzą w skład grupy, mają podejmować większy wysiłek na rzecz ograniczania zmian klimatu i redukcji emisji, a także wspierać finansowo i technicznie kraje rozwijające się. 

Największe korzyści w zakresie dobrostanu mogą wynikać z potraktowania prioretytowo zmniejszenia ryzyka klimatycznego wsród osób o niskich dochodach i zmarginalizowanych społeczności, w tym ludzi żyjących w nieformalnych schronieniachpowiedział Christopher Trisos, jeden z autorów raportu.

Przyspieszone działania na rzecz klimatu zostaną podjęte tylko wtedy, gdy istnieje kilkukrotny wzrost finansów. Niewystarczające i źle dopasowane środki finansowe hamują postęp – dodał. 

Dlaczego musimy słuchać IPCC? 

Międzyrządowy Zespołów ds. Zmian Klimatu (IPCC) to zespół badawczy, powołany w 1988 roku z ramienia Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jego celem jest dostarczanie transparentnej wiedzy na temat stanu klimatu, popartej rzetelnymi, wyczerpującymi badaniami naukowymi, która ma służyć konstruowaniu odpowiedniej polityki klimatycznej. 

W ciągu kilkudziesięciu lat pracy, IPCC wydało sześć obszernych raportów, które są wynikiem pracy kilkuset naukowców i naukowczyń z całego świata. Publikacje dostarczają nie tylko fakty, ale również mapują potencjalne skutki i zagrożenia wynikające ze wzrostu globalnej temperatury Ziemi, a także proponują rozwiązania, które mają pomóc w ich łagodzeniu. 

W skład IPCC wchodzą trzy grupy robocze oraz grupa zadaniowa. Do zadań grupy roboczej I należy badanie fizycznych podstaw zmian klimatu. Grupa II zajmuje się wpływem zmian klimatu, adaptacją i podatnością regionów świata na ich skutki. Z kolei ostatnia grupa robocza pracuje nad łagodzeniem zmian klimatu. Te działania wspiera grupa zadaniowa, która opracowuje i dokonali metodologię obliczania i raportowania krajowych emisji oraz redukcji gazów cieplarnianych. 

Więce informacji o pracy IPCC można znaleźć na oficalnej stronie

Źródła: ipcc.ch, news.un.org, mat. prasowe

Fot. główna: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.