Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Szansa dla polskich przedsiębiorstw przy budowie elektrowni wiatrowej na Pomorzu

Szansa dla polskich przedsiębiorstw przy budowie elektrowni wiatrowej na Pomorzu

Przygotowania do instalacji farmy Baltic Power nabierają tempa, a w tym procesie istotną rolę odgrywają rodzime przedsiębiorstwa. W Gdańsku i Gdyni powstają stacje elektroenergetyczne, które będą odbierać energię z turbin i przesyłać ją na ląd, a w Kluczborku – dźwigi stacji morskiej. Tzw. local content w całym cyklu pracy farmy ustalono na rekordowym poziomie, przekraczającym 20%.

Reklama

Pokryje 3% krajowego zapotrzebowania na energię

Baltic Power to najbardziej zaawansowany projekt morskiej energetyki wiatrowej w Polsce i jednocześnie największa inwestycja w odnawialne źródła energii w Europie Środkowej. 

Inwestycja Grupy ORLEN będzie jedną z pierwszych na świecie farm, na której zainstalowane zostaną turbiny wiatrowe o mocy 15 MW, i pierwszą, której znaczna część wież turbin zostanie wykonana z niskoemisyjnej stali. Wraz z zakończeniem budowy, w 2026 roku Baltic Power pokryje według założeń nawet 3% krajowego zapotrzebowania na energię, ograniczając przy tym emisje CO2 o około 2,8 mln ton rocznie.

Pozytywny impuls dla Pomorza

Poza wzmocnieniem bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju i regionu budowa Baltic Power stanowi również swoisty impuls rozwojowy dla wielu polskich przedsiębiorstw, zaangażowanych w produkcję poszczególnych elementów innowacyjnej infrastruktury. W ramach ostatnich przygotowań do prac instalacyjnych na morzu, planowanych na koniec tego roku, kluczowe komponenty inwestycji powstają przede wszystkim na Pomorzu.

W Gdańsku i Gdyni trwają prace nad dwiema morskimi stacjami elektroenergetycznymi, które zostaną zainstalowane 23 km od brzegu i będą najważniejszym elementem Baltic Power. To do nich trafi energia pozyskana z 76 turbin. Znajdujące się w nich transformatory podwyższą napięcie, a następnie przekażą energię morskimi i lądowymi kablami eksportowymi do stacji, zlokalizowanej ok. 7 km w głąb lądu. Stąd – po przekazaniu do krajowego systemu energetycznego – popłynie energia z wiatru, która zasili ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych.

Jak powstają morskie stacje?

Morskie stacje składają się z dwóch głównych elementów: fundamentu i postawionej na nim właściwej konstrukcji, czyli tzw. topside. Pojedynczy, w pełni wyposażony topside będzie ważyć około 2500 ton. Konstrukcje o wymiarach 20 x 30 x 40 metrów swoimi gabarytami będą przypominać 4-5 piętrowe bloki mieszkalne. Każda ze stacji, pomimo swoich rozmiarów i wagi, będzie wykonana i wyposażona na lądzie, a następnie zainstalowana w całości na morzu. Operacja ta zostanie wykonana za pomocą specjalistycznego statku instalacyjnego „Gulliver”. Obie konstrukcje staną około 40 metrów nad lustrem wody, na fundamentach o średnicy 9 i długości 80 metrów. Za budowę stacji odpowiadają spółki Baltic Operator Gdańsk-Gdynia oraz Energomontaż-Północ Gdynia.

Polska produkcja

Inne, istotne komponenty inwestycji, powstające w Polsce to między innymi produkowane w Szczecinie elementy fundamentów stacji elektroenergetycznych oraz dźwigi stacji morskiej, wytwarzane przez firmę z Kluczborka. Elementy fundamentów turbin powstają w zakładach w: Żarach, Łęknicy, Niemodlinie oraz Czarnej Białostockiej. Produkcja kabli morskich i lądowych odbywa się w fabryce w Bydgoszczy. Krajowe firmy odpowiadają także między innymi za prace budowlane przy bazie serwisowej w Porcie Łeba i lądowej stacji odbiorczej w Choczewie.

– Produkcja morskich stacji elektroenergetycznych jest na zaawansowanym etapie. Każdego dnia nad ich budową pracuje kilkuset pracowników. To cenne doświadczenie dla całego sektora i dowód, że mamy w Polsce kompetencje, aby już teraz lokalnie produkować kluczowe elementy farm – podkreśla Jarosław Broda, członek zarządu Baltic Power.

Ekspert dodaje, że produkcja konstrukcji stalowych morskich stacji jest jedną z mocnych stron polskich stoczni, które mogą w tym obszarze odgrywać coraz istotniejszą rolę w całym europejskim łańcuchu dostaw. Zwłaszcza że potencjał planowanych w Polsce inwestycji to kolejnych 10 farm, o łącznej mocy ponad 10 GW.

Źródła: PAP MediaRoom

Fot.: gettyimages/canva.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.