Segregowanie śmieci bywa czasem skomplikowane. Stare kartony, plastikowe butelki, szklane słoiki – te odpady raczej nie sprawiają nam trudności. Czasem jednak nie wiemy, gdzie dokładnie powinien trafić dany śmieć. Guma do żucia, długopis, resztki kości z kawałkami mięsa… Władze Poznania postanowiły wyjść naprzeciw tym problemom i uruchomiły usługę “Wszystko o odpadach”. W segregowaniu śmieci poznaniakom pomoże… sztuczna inteligencja.
Jak segregować odpady? Nie zawsze jest to proste
Segregacja śmieci jest już standardem, do którego przyzwyczailiśmy się w większości polskich miast. Charakterystyczne kolory kubłów i kontenerów pozwalają odróżnić od siebie miejsca, do których powinny trafiać plastiki, papier, szkło czy odpady zmieszane. Chociaż jednostki dbające o gospodarkę komunalną w poszczególnych jednostkach samorządowych udostępniają wykazy tego, gdzie wrzucić dany odpad, nadal niektóre śmieci sprawiają nam trudność.
Oczywiście nie ma w tym nic złego – nikt z nas nie ma obowiązku znać wykazu segregowanych śmieci na pamięć. Dlatego poszczególne samorządy umieszczają je chociażby na stronach internetowych czy rozdają mieszkańcom. Taką tabelkę z wyszczególnionymi kategoriami, do których zaliczają się dane odpady, można na przykład powiesić w widocznym miejscu (np. na lodówce za pomocą magnesów) i sprawdzać konkretny odpad w razie potrzeby.
Ludzie wyrzucają jednak różne rzeczy. Nie zawsze dany odpad musi być wymieniony w wykazie segregacji. Czasami też nie mamy czasu, żeby szukać go w odpowiedniej tabelce. Władze Poznania postanowiły sprostać temu problemowi. Na stronie urzędu miasta znaleźć można sekcję “Wszystko o odpadach”, a w niej specjalne narzędzie do wyszukiwania śmieci wzmacniane przez sztuczną inteligencję (AI).
Narzędzie do segregacji śmieci napędzane przez AI
Jak działa poznańska wyszukiwarka odpadów? Bardzo prosto – w sekcji “Wszystko o odpadach” na stronie urzędu miasta znajdziemy okno do wpisania nazwy naszego odpadu. Wystarczy, że zaczniemy wprowadzać frazę, a program sam podpowie nam, jakie zapisane w bazie odpady zawierają dany ciąg liter. W witrynie można też sprawdzić swoją wiedzę o segregacji w specjalnym quizie.
– Zarówno wyszukiwarka, jak i quiz korzystają z narzędzia pozwalającego na podpowiadanie słów, czyli znajdowanie form podstawowych dla danego wyrazu i sugerowanie podpowiedzi. W uproszczeniu chodzi o to, że nawet wówczas, gdy wpiszemy część wyrazu lub pojedyncze słowo, wyszukiwarka zaproponuje nam kilka rodzajów odpadów z jednej frakcji lub o podobnej nazwie. Przedsięwzięcie jest oparte o przetwarzania języka naturalnego. System ten – wykorzystywany np. w chatbotach – pozwala komputerom zrozumieć i naśladować ludzkie języki – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Poznań.
Po wpisaniu nazwy danego odpadu i zatwierdzeniu, wyświetli się tablica z informacjami o tym, do jakiego opakowania go wrzucić, a także rady dotyczące obchodzenia się z konkretnym śmieciem. W przypadku opakowania po jogurcie strona podpowie nam na przykład, abyśmy przed wyrzuceniem opróżnili je i zgnietli, ale nie myli. Na tablicy znajdziemy też czasem informacje o tym, do którego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) możemy oddać dany odpad, a także odnośnik, kierujący albo do harmonogramu odbioru, albo mapy z punktami PSZOK i innymi miejscami, gdzie można oddawać specjalne typy odpadów (leki, elektroodpady, zużyty sprzęt).
Poniżej możemy się również zapoznać z informacjami o tym, co miasto robi z daną kategorią śmieci. Dzięki tym informacjom dowiemy się między innymi, że odpady zmieszane stanowią ok. 54% całej wytwarzanej przez mieszkańców Poznania masy śmieci, a z 600 puszek aluminiowych poddanych recyklingowi można wykonać… rower.
– Czytaj także: Kto w Europie recyklinguje najwięcej? Włochy i Belgia najlepsze, Polska poniżej średniej
Źródło: poznan.pl, zielona.interia.pl
Fot. poznan.pl, Canva (Oleksandr113)
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.