Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Ten motyl traci swoje kropki przez… zmiany klimatu. Dzięki temu lepiej się kamufluje

Ten motyl traci swoje kropki przez… zmiany klimatu. Dzięki temu lepiej się kamufluje

Ten motyl traci swoje kropki przez… zmiany klimatu. Dzięki temu lepiej się kamufluje

Przestrojnik jurtina to piękny motyl, który spotykany jest prawie na całym obszarze Europy i Azji. W naszym kraju jest on szczególnie rozpowszechniony i łatwo rozpoznawalny przez charakterystyczne kropki na skrzydłach. Jak jednak wskazują najnowsze badania samice tych owadów wykształcają mniej plam na skrzydłach niż kiedyś. Winne temu mają być… zmiany klimatu i globalne ocieplenie.

CFF OPP Baner poziom mobile450 x 250CFF OPP Baner poziom 6.03.2023 1
Reklama

Owad zmienia swój wygląd w zależności od temperatury

Odkrycia dokonali naukowcy z Uniwersytetu w Exeter (Wielka Brytania). Według ich obserwacji, samice przestrojnika, które przechodziły przepoczwarzenie w średniej temperaturze 11°C mają przeciętnie 6 kropek na swoich skrzydłach. Tymczasem poczwarki dojrzewające w 15°C wykształcały ich jedynie trzy. Jak więc widać, wzrost temperatur ma wyraźny wpływ na wygląd tych pięknych motyli. Z czego wynika ta różnica?

Przestrojnik jurtina, tak jak inne motyle, zaczyna życie od bycia larwą, popularnie zwaną gąsienicą. Potem zamyka się w kokonie i przechodzi w stan poczwarki, by opuścić go po jakimś czasie już pod postacią pięknego motyla. Motyl ten posiada na skrzydłach charakterystyczne czarne plamki z białymi kropkami w środku. Ten element ubarwienia ma przede wszystkim chronić go przed drapieżnikami. Plamy przypominają bowiem oczy. Dzięki temu drapieżnik patrząc na motyla jest zdezorientowany – wydaje mu się, że widzi twarz, a tak naprawdę są to skrzydła. Nawet jeśli zdecyduje się rzucić do ataku, to w pierwszej kolejności zaatakuje to, co wydaje mu się głową ofiary. Tymczasem prawdziwe organy witalne motyla będą znacznie bezpieczniejsze w środkowej części jego ciała.

Kropki imitujące oczy znajdują się na przednich skrzydłach owada. Na tylnych również występują, jednak są znacznie mniejsze i również służą kamuflażowi. To właśnie tych kropek jest zdecydowanie mniej u motyli przepoczwarzających się w wyższej temperaturze.

To efekt globalnego ocieplenia

Motyla poza charakterystycznymi plamami można rozpoznać po barwie skrzydeł, która u samic jest brunatna z pomarańczowym przejaśnieniem (samce są znacznie ciemniejsze). Najprawdopodobniej to właśnie ich charakterystyczna barwa może być jedną z przyczyn wykształcania się mniejszej ilości plam w wyższych temperaturach.

– Nasze odkrycie pokazuje, że mniej plam na tylnych skrzydłach występuje u samic, które doświadczyły wysokich temperatur podczas bycia poczwarką – powiedział portalowi The Guardian prof. Richard ffrench-Constant z Uniwersytetu w Exeter. To może oznaczać, że motyle adaptują swój kamuflaż na podstawie warunków. Na przykład: z mniejszą ilością plam łatwiej ukryć się w suchej, brązowej trawie, która jest powszechniejsza na cieplejszych obszarach. Nie zaobserwowaliśmy podobnie mocnego efektu u samców prawdopodobnie dlatego, że ich plamy są istotne w procesie wyboru partnera do rozmnażania – dodaje badacz.

Warto przypomnieć, że średnia roczna temperatura w roku 2023 wyniosła 14,98°C, a więc była bliska tej, przy której naukowcy z Anglii zauważyli zmiany u samic przestrojnika. Przykład tego pospolitego motyla pokazuje, jak natura przystosowuje się do życia na planecie zmienionej przez człowieka – jeżeli klimat nadal będzie rosnąć, a na świecie będzie więcej susz, być może przestrojniki całkowicie stracą swoje kropki, aby łatwiej ukrywać się w suchej trawie?

– Czytaj także: Agresywna mrówka ognista po raz pierwszy zauważona w Europie. Czy czeka nas zasyp gatunków inwazyjnych?

Źródła: theguardian.com, onlinelibrary.wiley.com

Fot. Canva (EstuaryPig)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.