Ochrona środowiska Toksyczne odpady ze Szwecji użyte do budowy polskich dróg 01 października 2020 Ochrona środowiska Toksyczne odpady ze Szwecji użyte do budowy polskich dróg 01 października 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Afrykański pomór świń w Polsce. Nowe strefy zakażenia, odstrzał dzików i skutki dla hodowli trzody W powiecie piotrkowskim oraz w kilku regionach północno-wschodniej Polski wykryto u dzików przypadki afrykańskiego pomoru świń (ASF). Inspektorzy sprawdzają obszary leśne i pola uprawne, zbierając padłe zwierzęta i analizując możliwe drogi przenoszenia wirusa. Władze podkreślają, że wprowadzone strefy zakażenia mają ograniczyć ryzyko przeniesienia ASF do hodowli, ale jednocześnie alarmują, że wirus może pojawić się w nowych lokalizacjach. Ochrona środowiska Wilki boją się ludzkiego głosu. Co naprawdę pokazują najnowsze badania o ich dystansie do człowieka? Choć populacja wilków w Polsce rośnie, najnowsze badania potwierdzają, że drapieżniki te utrzymują większy dystans od ludzi, niż sugerowały wcześniejsze obserwacje. Eksperymenty terenowe wykazały, że ludzki głos wywołuje u nich silniejszą reakcję strachu niż szczekanie psów, a same wilki wciąż postrzegają człowieka jako największe zagrożenie. W efekcie ryzyko bezpośredniej konfrontacji pozostaje znikome, a kluczowa staje się rzetelna edukacja i ochrona, zamiast prób redukcji populacji. Śledztwo szwedzkich reporterów wykazało, że firma uRecycle przez kilka lat eksportowała toksyczne odpady ze zużytych baterii do Polski i Bułgarii. W naszym kraju „czarna masa” została użyta do budowy autostrad, stanowiąc zagrożenie dla życia i zdrowia. Reklama Nieuczciwe praktyki szwedzkiej firmy Dziennikarze szwedzkiego Sveriges Radio wpadli na trop międzynarodowego szwindlu, którego dopuściła się firma z siedzibą w Karlskodze. Spółce już wcześniej udowodniono nielegalne składowanie 2 tys. ton niebezpiecznych odpadów w centralnej Szwecji. Teraz wyszło na jaw, że korporacja nie tylko zatruwa własny kraj, ale eksportuje „czarną masę” również do innych państw. Czym jest czarna masa? Nie bez przyczyny zużytych baterii nie wyrzuca się do kosza. W ich wnętrzu znajduje się bowiem szkodliwa dla zdrowia mieszanka metali ciężkich, które w procesie degradacji wydzielają toksyczne substancje. Niewłaściwie zutylizowane przenikają do gleby i wód gruntowych, powodując śmiertelne zagrożenie dla fauny i flory. Odpady zmieszane. Jak prawidłowo je segregować? Co toksyczne odpady robiły w Polsce?! W toku dziennikarskiego śledztwa wyszło na jaw, że odpady są przyjmowane przez Zakład Górniczo-Hutniczy “Bolesław”, zajmujący się produkcją cynku. Do fabryki trafiło 9 tys. ton „czarnej masy”. Zgodnie ze słowami dyrektora marketingu „Bolesława” z eksportowanych odpadów pozyskiwany jest cynk, a reszta ląduje w… żużlu! Używa się przy budowie fundamentów domów oraz dróg. Zapytany o komentarz przedstawiciel Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska powiedział: Firma uRecycle nie ma zgody na przywóz tego rodzaju odpadów do Polski. Zwróciliśmy się do właściwego urzędu w Szwecji z prośbą o informacje, które mogłyby wyjaśnić doniesienia medialne. GIOŚ informuje również, że trwa postępowanie wyjaśniające. URecycle podtrzymuje, że wszystkie ich działania są zgodne z prawem i że dopełniono wszelkich formalności. Podobne transporty odpadów miały również trafiać do Bułgarii. Nie wiadomo też, czy liczba przewiezionych do Polski ton nie jest zaniżona. „Czarnej masy” mogło trafić do naszego kraju znacznie więcej. źródło: aftonbladet.se, GIOŚ Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.