OZE USA: 98% nowej mocy w I kwartale 2025 pochodziło z OZE. Czy Trump zatrzyma transformację energetyczną? 20 maja 2025 OZE USA: 98% nowej mocy w I kwartale 2025 pochodziło z OZE. Czy Trump zatrzyma transformację energetyczną? 20 maja 2025 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Opublikowano nowy raport Federal Energy Regulatory Commission (FERC), niezależnej agencji federalnej odpowiedzialnej za regulację rynku energetycznego USA. . Na razie nie potwierdziły się obawy o recesję w sektorze OZE po objęciu urzędu przez Donalda Trumpa. Czy administracja Trumpa zdoła zatrzymać zieloną transformację? Reklama Spis treści ToggleDane z I kwartału 2025Trendy na rynku OZE w USAPerspektywa lideraNiejasna sytuacja polityczna Dane z I kwartału 2025 W miksie energetycznym Stanów Zjednoczonych największą rolę odgrywa gaz ziemny (40,2%). Już na drugim miejscu znajdują się odnawialne źródła energii (22,5%), które można podzielić na farmy słoneczne (10,7%) i wiatrowe (11,8%). Warto jednak nadmienić, że około jedna trzecia mocy słonecznej w USA jest w formie systemów prywatnych (np. dachowych), które nie są uwzględnione w danych gromadzonych przez FERC. Reszta potrzebnej w USA energii pochodzi z elektrowni atomowych i węglowych. Szczególnym optymizmem napawa, że przez pierwsze 100 dni rządów Trumpa nie doszło do gwałtownej zmiany, która zaszkodziłaby zielonej transformacji. Wcześniej nowo wybrany prezydent w swojej retoryce podkreślał sprzeciw wobec OZE i konieczność powrotu do masowego wydobycia paliw kopalnych. Raport wskazuje jednak, że w pierwszym kwartale tego roku nowe farmy wiatrowe i słoneczne odpowiadały za prawie 98% nowej mocy energii elektrycznej dodanej do użytku. Chińskie falowniki z ukrytymi funkcjami szpiegowskimi? Rośnie zaniepokojenie rządów Trendy na rynku OZE w USA W raporcie eksperci sugerują, że zielona transformacja za oceanem nie powinna hamować, wręcz przeciwnie, szacunki są optymistyczne dla branży OZE. Zaledwie 10 lat temu źródła odnawialne stanowiły 16,9% całkowitej zainstalowanej mocy wytwórczej, w tym energia słoneczna (1,0%) i wiatrowa (5,7%), bo większość stanowiła energia z elektrowni wodnych, takich jak znana z filmów Zapora Hoovera na granicy stanów Arizona i Nevada. W skali zaledwie dekady udział wiatru w mocy wytwórczej USA wzrósł ponad dwukrotnie, podczas gdy udział energii słonecznej wzrósł ponad dziesięciokrotnie. Najszybszy wzrost można zaobserwować w wykorzystaniu do produkcji energii słońca. Przy założeniu, że obecne tempo oddawania nowych elektrowni słonecznych się utrzyma, zainstalowana moc energii słonecznej przewyższy w ciągu 2 lat moc energii pochodzącej z węgla i wiatru. W ten sposób już za kilka lat odnawialna energia ze słońca stanie się drugim najważniejszym źródłem energii zaraz gazem ziemnym. Perspektywa lidera Biorąc pod uwagę połączoną moc wytwórczą słońca i wiatru już pod koniec tej dekady możemy spodziewać się, że w amerykańskim miksie OZE stanie się najważniejszym udziałowcem. Już około połowy 2028 roku odnawialne źródła energii mogą stanowić 37,5% całkowitej dostępnej zainstalowanej mocy wytwórczej i szybko zbliżać się do lidera – gazu ziemnego (40,2%). Szacunki utrudnia fakt, że w trzyletniej prognozie FERC nie przewiduje nowych mocy jądrowych, a dla węgla i ropy przewiduje się redukcję produkowanej z nich energii. Jedynym kopalnym paliwem, któremu prognozuje się wzrost jest gaz ziemny, ale nieznacznie. Stoi to w oczywistej kontrze do ogłoszonych planów Donalda Trumpa. Niejasna sytuacja polityczna Wiadomo, że Republikanie chcą zlikwidować 30-procentową ulgę podatkową na energię słoneczną dla gospodarstw domowych. Celem ma być dopięcie w ten sposób projektu budżetu, ale większość Republikanów w Izbie Reprezentantów trzyma się na trzech głosach większości. Dlatego bardzo prawdopodobne jest utrzymanie ulg korzystnych społecznie. Wydaje się, że jeśli prezydent nie zniszczy dogodnych warunków, sektor OZE będzie się dalej rozwijał, co powinno być korzystnym przykładem, dla społeczeństw w innych krajach. Zobaczy też: Program Mój Prąd 6.0: większość środków rozdana. Budżet może skończyć się przed końcem naboru Źródła: FERC, Electrek, Fot. Canva (gyn9038) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.