Na wodór Wodór będzie tańszy 31 stycznia 2020 Na wodór Wodór będzie tańszy 31 stycznia 2020 Przeczytaj także Elektromobilność Elektryki w Europie przyspieszają. W listopadzie polski program NaszEauto łapie oddech Auta elektryczne stają się coraz bardziej popularne w Europie. Najnowszy raport ujawnia kraje europejskie z największą sprzedażą pojazdów elektrycznych na mieszkańca w 2025 roku. W Polsce wzrost sprzedaży jest wspomagany przez rządowy program dopłat NaszEauto, który stabilizuje zainteresowanie zakupem elektryków, choć wciąż mierzy się z wyzwaniami administracyjnymi i dużą liczbą błędnie składanych wniosków. Elektromobilność Kradzieże kabli paraliżują stacje ładowania. Rosnący problem elektromobilności w Polsce W Polsce na koniec 2025 roku działa już ponad 11 300 publicznych punktów ładowania samochodów elektrycznych, co czyni nasz kraj jednym z najszybciej rozwijających się rynków elektromobilności w Europie. Dynamiczny przyrost infrastruktury nie idzie jednak w parze z jej bezpieczeństwem – na terenie całej Polski dochodzi do fali kradzieży kabli ładowania oraz aktów wandalizmu. Straty ponoszą nie tylko operatorzy, ale także kierowcy, którzy często tygodniami są odcięci od stacji ładowania. Według najnowszego raportu Hydrogen Council koszt produkcji wodoru odnawialnego gwałtownie spadnie. W ciągu najbliższej dekady nawet o 60 %. Przyczyni się do tego obniżenie kosztów wytwarzania i magazynowania energii z OZE i zwiększenie produkcji elektrolizerów, które są potrzebne do procesów elektrolizy. W prognozach zwraca się uwagę na Australię, która może zostać światowym liderem w rozwoju gospodarki wodorowej. Reklama Tańszy wodór? Z raportu wynika, że obecne technologie wodorowe do 2030 roku staną się konkurencyjne cenowo w stosunku do rozwiązań niskoemisyjnych. Oczywiście, potrzebne będzie do tego odpowiednie wsparcie, zarówno regulacyjne jak i finansowe z modelowaniem popytu włącznie. O wsparciu pisze również agencja konsultingowa McKinsey, która zwróciła uwagę na kluczowe regiony, gdzie byłoby ono najskuteczniejsze. W tej kwestii wymienia między innymi Australię, zaś fundusze inwestycyjne wylicza na około 70 mld dolarów. – Spośród 35 przeanalizowanych przypadków użycia wodoru na dużą skalę, w 22 może być najtańszym niskoemisyjnym rozwiązaniem – na przykład w przemyśle stalowym i ogrzewaniu. I może pokonać rozwiązania oparte na paliwach kopalnych w 9 przypadkach użycia – na przykład w transporcie ciężkim i pociągach – mówi Bernd Heid, starszy partner McKinsey & Company. Choć raport Hydrogen Council jest bardzo optymistyczny co do wzrostu wartości wodoru, ostrożniejsze prognozy przedstawia Międzynarodowa Agencja Energii, która szczuje spadki kosztów produkcyjnych najmniejszego pierwiastka na poziomie 30 %. Australia wodorowym liderem? O dużym udziale Australii w energetyce wodorowej świadczy aprobata stanowych i federalnych ministrów energii dla Narodowej Strategii Wodoru, którą przygotował ich główny naukowiec, Alan Finkel. W jego pomyśle opracowano utworzenie funduszu o wartości 370 mln dolarów na dotacje w tej dziedzinie. Problemem jest jednak fakt, że Australia może wyprodukować więcej wodoru, niż potrzeba – popyt na eksport tego pierwiastka może pokryć samodzielnie nawet jedenastokrotnie – tak wynika z analiz Instytutu Australii. Źródło: pv-magazine.com, zdj. główne – Canva W Krakowie kursuje autobus wodorowy! Emituje tylko parę wodną Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.