Wiadomości OZE Wyciął 4 hektary lasu, teraz zasadzi 18 tysięcy sadzonek 14 lutego 2018 Wiadomości OZE Wyciął 4 hektary lasu, teraz zasadzi 18 tysięcy sadzonek 14 lutego 2018 Przeczytaj także Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ubiegły rok przyniósł wiele zmian w polskim prawie. Nie wszystkie jednak spodobały się opinii publicznej, co doprowadziło do wielu happeningów i protestów wobec ustaw. Jedną z nich była „Lex Szyszko”, która pozwalała na masową wycinkę drzew bez zezwolenia. Została ona wycofana zaledwie pół roku od wejścia w życie, ale jej skutki są nadal odczuwane. Przekonał się o tym właściciel jednej z działek pod Łebą. Wspomniany właściciel wyciął aż 4 hektary lasu w marcu 2017 roku. Las był ulokowany w atrakcyjnej lokalizacji, pomiędzy plażą nad morzem Bałtyckim a jeziorem Sarbsko. Według medialnych doniesień miał tam powstać największy w Polsce hotel „Gołębiewski”. Nie udało się to, ponieważ burmistrz Łeby, widząc co się dzieje, zgłosił sprawę do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, zawiadamiając również policję oraz nadleśnictwo. Reklama Ten ruch znacząco pokrzyżował plany budowy hotelu. Sprawa została zgłoszona do prokuratury, która orzekła, że wycinka została dokonana z naruszeniem przepisów prawa miejscowego. Największą nauczką dla właściciela będzie jednak decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku, która zobowiązała go do posadzenia 18 tysięcy sadzonek drzew w miejscu wycinki, co zamierza wnikliwie kontrolować. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.