Ochrona środowiska Maszeruje wzdłuż Wisły 09 września 2020 Ochrona środowiska Maszeruje wzdłuż Wisły 09 września 2020 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Ochrona środowiska Aktywiści na rzecz ochrony środowiska walczą z centrami danych Aktywistka ekologiczna Julie Bolthouse wskazuje, że Północna Wirginia posiada najwięcej centrów danych na świecie. Jej zdaniem, nie jest to korzystne dla klimatu. Dlaczego? Mateusz Waligóra, specjalista od wyczynowych wypraw w różne części świata, tym razem wędruje przez Polskę. Idzie wzdłuż Wisły – ostatniej dużej dzikiej rzeki Europy. Do pokonania ma 1200 km. Reklama Długodystansowy szlak z południa na północ Waligóra ma na koncie wiele słynnych wypraw. Wśród nich są rowerowy trawers najdłuższego pasma górskiego świata – Andów, przejazd rowerem niesamowicie trudną drogą – Canning Stock Route w Australii Zachodniej, a także pieszy trawers największej solnej pustyni świata – Salar de Uyuni w Boliwii oraz pierwsze samotne przejście mongolskiej części pustyni Gobi. Tym razem wybrał Polskę. Wędruje wzdłuż Wisły, by wytyczyć szlak łączący południe z północą. Będzie to pierwszy długodystansowy szlak polski. Wędrówka to jednak nie wszystko. Przedsięwzięciu towarzyszy także inny cel. – Idę, żeby poznać opowieści ludzi mieszkających nad największą polską rzeką. Dowiedzieć się czegoś więcej o ich problemach, posłuchać, co myślą o suszy i czy zauważają, że Wisła się zmienia. Jak radzą sobie z niższym stanem wody, gwałtownymi powodziami i stratami spowodowanymi zmianami klimatu? Jednocześnie chcę skonfrontować ich i moje obserwacje z wiedzą ekspertów – czytamy na jego profilu w mediach społecznościowych. Jak zapobiec suszom i powodzi Wisła to jedna z ostatnich dzikich europejskich rzek. W wielu miejscach jest nieuregulowana. Stanowi siedlisko wielu gatunków zwierząt i roślin. A co więcej jest kluczowa dla wodnej gospodarki naszego kraju. Niestety i ją dotykają zachodzące współcześnie zmiany klimatyczne. Specjaliści alarmują, że czeka nas coraz więcej powodzi i susz. Dlatego powinniśmy zadbać o naturalne ukształtowanie rzeki i pozostawić ją jak najbardziej dziką. Tylko wtedy stanowi ona zabezpieczenie przed tego typu zjawiskami pogodowymi. – Gdy betonujemy jej brzegi i koryto, prostujemy bieg, to sprawiamy, że woda płynie szybciej. Odpływ do Bałtyku jest ekspresowy. Dzika rzeka tworzy meandry, woda płynie wolniej, nawadniane są przylegające do niej tereny – mówi Michał Marcinkowski, hydrolog z Instytutu Ochrony Środowiska w wywiadzie z Dominikiem Szczepańskim. Historie znad Wisły Waligóra wyprawę zaczął na trójstyku granic – Polski, Słowacji i Czech, potem poszedł do źródeł Wisły w Baraniej Górze i stamtąd ruszył dalej na północ – w kierunku Ujścia Wisły do Morza Bałtyckiego. Całość wyprawy zajmie mu ponad miesiąc. – Przez cały wrzesień i kawałek października będę Wam opowiadał o kolejnych miejscach nad Wisłą, o losach ich mieszkańców, stawiał trudne pytania o katastrofę klimatyczną i wsłuchiwał się w odpowiedzi rolników, rybaków, ekologów, hydrologów, klimatologów, poszukiwaczy skarbów i tych, którzy organizują akcję sprzątania Wisły – pisze na swoim fanpage. Źródło: next.gazeta.pl, facebook.com/MateuszWaligoraOfficial, rmf24.pl Fotografia: Alina KondratCanon Polska z facebook.com/MateuszWaligoraOfficial Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.