Elektromobilność Elektryczna furgonetka pokryta wzorem graffiti23 listopada 2020Przeczytaj także Elektromobilność Firma Ssang Yong na skraju bankructwa Południowokoreański koncern samochodowy w wyniku pandemii wpadł w poważne tarapaty finansowe. Pod koniec grudnia 2020 zarząd był zmuszony złożyć wniosek o upadłość. Teraz producent otrzymał ostateczny, trzymiesięczny termin, aby porozumieć się z wierzycielami. Tym samym maleje szansa na elektryka w przystępnej cenie, którego obiecywali producenci. Elektromobilność CityQ – pojazd elektryczny pomiędzy rowerem a autem CityQ to niskoemisyjny, komfortowy e-rower lub, jak kto woli, elektryczny rower samochodowy. Jego zaletą jest to, że ochroni nas podczas gorszych warunków pogodowych. Być może ten argument przekonana tych dotąd niezdecydowanych, aby z samochodu przesiąść się na… rower. Szare samochody na zanieczyszczonych smogiem ulicach i smutni ludzie…Nie w tym wypadku! Przedstawiamy nowoczesną, ekologiczną i artystyczną wizję transportu – furgonetka marki Canoo jest zarówno zeroemisyjna, dzięki elektrycznemu napędowi, jak i kolorowa oraz przyciągająca uwagę za sprawą muralu przeniesionego ze ściany na blachę pojazdu.Z płótna na blachę Kalifornijska firma Canoo wyszła ze swoją propozycją do indywidualistów ceniących sztukę współczesną w minimalistycznym i sympatycznym wydaniu. Projekt elektrycznego samochodu powstał w siedzibie firmy w Torrance, gdzie artysta uliczny James Goldcrown wykonał niestandardowy mural. Po wykonaniu naściennego obrazu projekt został przeniesiony na odpowiednią folię, a potem oklejoną nią samochód. Richard Kim, szef projektów w Canoo, powiedział, że ideą pomysłu było uczczenie i wsparcie pomysłowych i kreatywnych artystów, których zaproszono do wyrażenia swojego ekspresyjnego potencjału na nowoczesnych, ekologicznych i elektrycznych pojazdach amerykańskiej firmy.Według Canoo, która planuje włączyć w podobną akcję także innych, zdolnych artystów z całego kraju, seria Canvas podkreśla wyjątkową koncepcję firmy, jak i indywidualizm użytkownika samochodu, ponieważ folię można łatwo ściągnąć i opatrzyć swój samochód inną, wyjątkową kompozycją.“Jeżdżący obraz” napędzany zieloną mocąCanoo podała, że swój pierwszy elektryczny model, przypuszczalnie furgonetkę, wypuści na rynek w roku 2022. Model samochodu ma mieć moc 80 kWh o jednorazowym zasięgu 250 mil, co daje ponad 400 km. Ceny oraz pozostałe szczegóły zostaną podane bliżej 2022 roku. Firma z Kalifornii chce ponadto stworzyć społeczność, która będzie działać na zasadzie podobnej do funkcjonowania Tesli – właściciel auta ma mieć dodatkowe przywileje, firma będzie naprawiać, konserwować oraz odnawiać pojazdy elektryczne. Jak twierdzi Canoo, nie będzie ona sprzedawać aut, a będzie się nimi dzielić i wypożyczać, aby każdy mógł wybrać własną estetykę elektryka, nawet nie będąc jego właścicielem.źródło: greencarreports.comTransport czasów pandemii. Elektryczny skuter z Dublina