Ochrona środowiska Pożary, tym razem Syberia19 maja 2020 Ochrona środowiska Pożary, tym razem Syberia19 maja 2020Przeczytaj także Energetyka PGE zarzuca fundacji Greenpeace atak na niezależność energetyczną Polski 18 maja w Sądzie Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces w sprawie spółki PGE GiEK, właściciela największych polskich trucicieli – elektrowni w Bełchatowie i Turowie. Pozew złożyła fundacja Greenpeace, która domaga się wycofania spalania węgla do 2030 roku. PGE nie wierzy, że ma wpływ na globalne ocieplenie, a działania fundacji uważa za atak na suwerenność energetyczną Polski. Ochrona środowiska Wychwytywanie dwutlenku węgla poprzez odkwaszanie wody. Pierwsza taka metoda na świecie Heimdal to startup, który opracował metodę wychwytywania dwutlenku węgla, współpracując z oceanem. Co więcej, prowadzi to nie tylko do usuwania CO2, ale również zmniejsza poziom zakwaszenia wód. Pożary w ostatnim miesiącach dotykają różne rejony świata i wydaje się, że z roku na rok dokonują większych spustoszeń. Tak jest m.in. na Syberii, gdzie ogień strawił już ponad 2 mln hektarów łąk i lasów. W jednej z rosyjskim prowincji odnotowano od stycznia dziesięciokrotnie więcej pożarów niż w roku ubiegłym. Pożary na Syberii są na tyle rozległe, że widać je z kosmosu. Zdjęcia satelitarne jednego z rejonów opublikowała NASA. „Chmury dymu przetoczyły się przez syberyjski krajobraz”- podano w oświadczeniu.Większe pożary z powodu pandemii?Ogień na Syberii strawił około 2 mln hektarów łąk i lasów. Tak wynika z szacunków Thomasa Smitha, geografa z brytyjskiego London School of Economics (stan na I dekadę maja). Pożary dotknęły dziewięć jednostek terytorialnych. W Krasnojarsku od stycznia odnotowano dziesięciokrotnie więcej pożarów niż w poprzednim roku – zaznacza smoglab.pl.Według Siergieja Anoprienki, szefa federalnej agencji leśnej Rosleskhoz rozprzestrzenianie się pożarów może mieć związek z pandemią. Jego zdaniem wielu mieszkańców rejonów skupiło się na ochronie własnego zdrowia i jednocześnie zapomniało o zasadach bezpieczeństwa przeciwpożarowego. „Ludzie rzucili się na zewnątrz”- stwierdził. Natomiast Jewgienij Ziniczew, rosyjski minister ds. sytuacji kryzysowych w czasie publicznej telekonferencji z Władimirem Putinem za przyczyny podał anormalną, bezśnieżną zimę oraz niewystarczającą wilgotność gleby. Prawdopodobnie na większą skalę pożarów wpłynęło połączenie obu elementów.Źródło: smoglab.plArtykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.