Energetyka Przestarzałe linie energetyczne to zagrożenie dla środowiska naturalnego 25 marca 2024 Energetyka Przestarzałe linie energetyczne to zagrożenie dla środowiska naturalnego 25 marca 2024 Przeczytaj także Energetyka Wirtualny magazyn energii – o co chodzi w tym rozwiązaniu? W obliczu zmiany taryf dla prosumentów na dynamiczniejsze od 1 sierpnia bieżącego roku, posiadacze mikroinstalacji zastanawiają się, jakie rozwiązania mogą być dla nich najbardziej opłacalne. Jedną z ciekawych opcji jest wirtualny magazyn energii, który sprawia, że prosument może “magazynować” swoją energię w sieci bez konieczności posiadania magazynu przydomowego. Energetyka Zmiany na rynku energetyki hurtowej. Co zmieni rozporządzenie REMIT II? Już 7 maja w życie wchodzi unijne rozporządzenie REMIT II. Jest to dokument, którego założeniem jest wprowadzenie większej integralności i przejrzystości na hurtowym rynku energii w Polsce i Europie. Nowe przepisy zmieniają kilka definicji prawnych i uszczelniają system, aby zapobiec ewentualnym oszustwom. Co dokładnie wprowadza unijna dyrektywa? Raport NIK na temat stanu technicznego sieci dystrybucyjnych przypomniał wszystkim to, na co eksperci zwracali uwagę od dawna – przestarzałe sieci przesyłowe stają się piętą achillesową polskiej transformacji energetycznej. Czy stan infrastruktury zagraża również środowisku naturalnemu? Reklama Spis treści Połowa sieci przesyłowych w Polsce ma ponad 30 latModernizacja potrzebna od zaraz Zmiany klimatyczne i zły stan infrastruktury to gotowy przepis na katastrofę Duży pożar w Teksasie wywołany przez stare linie energetyczne Połowa sieci przesyłowych w Polsce ma ponad 30 lat Eksperci od dawna zwracali uwagę na problem przestarzałych sieci energetycznych, które mogą spowodować przerwy w łańcuchach dostaw energii. Stan polskiej infrastruktury rysuje się wyjątkowo niekorzystnie: w 2021 roku niemal połowa elektroenergetycznych linii wysokiego napięcia liczyła więcej niż 40 lat; w przypadku linii średniego napięcia wiek ten osiągnęło 40%, a przy liniach niskonapięciowych – 30%. Rozwój sieci dystrybucyjnych jest istotny z punktu widzenia polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej. Polska, poprzez przyjęcie Pakietu „Fit for 55”, zobowiązała się do stałej modernizacji i zmian prawodawstwa, w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i systematycznego przyłączania nowych mocy z odnawialnych źródeł energii. Jednak kiepski stan sieci przesyłowych oraz kilkuletnie opóźnienia w Ministerstwie Klimatu i Środowiska narażają przyszłość zielonej transformacji. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy było przyjęcie na początku 2021 roku wstecznej strategii rozwoju energetyki „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku”. W dokumencie czytamy, że założony poziom mocy z fotowoltaiki miał wynieść 7 GW do 2030 roku. Problem w tym, że Polska osiągnęła go już pod koniec 2021 roku, a obecnie wynosi on blisko 11,3 GW. Opłakany stan krajowych sieci przesyłowych i brak strategii rozwojowej sprawiają, że cały system działa w sposób nieoptymalny. Przestarzałe linie nie nadążają za poziomem wygenerowanej energii. Według NIK w 2021 roku ilość niedostarczonego prądu wzrosła o 50%, porównując z rokiem poprzednim. Dodatkowo wraz ze wzrostem liczby wniosków i zgłoszeń o przyłączenie do sieci odnawialnych źródeł energii rosła liczba odmów. W 2018 roku udział odmów wynosił niespełna 6%, natomiast w I połowie roku 2022 był już na poziomie 99,3%. Dla wniosków o przyłączenie magazynów udział odmów wynosił blisko 30%. Modernizacja potrzebna od zaraz W 2022 roku spółka PSE (Polskie Sieci Energoelektryczne) ogłosiła, że do 2030 roku zamierza rozbudować system elektroenergetyczny o prawie 3,6 tys. km nowych linii 400 kV. Modernizację przejdzie również 1,6 tys. km istniejących linii najwyższych napięć i 44 stacje elektroenergetyczne. Eksperci zauważają, że sama rozbudowa infrastruktury przesyłowej jest niewystarczająca, dlatego powinniśmy zwrócić się również w kierunku jej kablowania, czyli umieszczania infrastruktury pod ziemią – jest to zdecydowanie droższe rozwiązanie, ale bezpieczniejsze dla pracy całego systemu. Według raportu CEER traktującego o poziomie skablowania sieci dystrybucyjnych za 2018 rok Polska zajmowała 18 pozycję na 25 państw europejskich ujętych w badaniu. Zmiany klimatyczne i zły stan infrastruktury to gotowy przepis na katastrofę Gwałtowne burze, silny wiatr i przedłużające się susze w okresie letnim stanowią ogromne zagrożenie dla wysłużonej infrastruktury. Dodatkowo sytuację pogarsza fakt, że ponad 41 tys. km linii napowietrznych przebiega przez tereny leśne i zadrzewione. – W stacjach elektroenergetycznych zamontowane są zabezpieczenia ziemnozwarciowe, które odcinają zasilanie na danym odcinku po zarejestrowaniu doziemienia, czyli momentu zetknięcia się linii przesyłowej z gruntem. Samo wydarzenie w większości przypadków generuje iskrę, która z kolei może wywołać pożar na suchym podłożu. Niestety, tego zagrożenia żaden system bezpieczeństwa nie jest w stanie wyeliminować – tłumaczy naszemu portalowi osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo sieci elektroenergetycznych w jednej ze spółek energetycznych. Informacje o przedłużającej się suszy w lasach stały się nową wakacyjną tradycją w naszym kraju. Dlatego Polskie Linie Elektroenergetyczne powinny stosować taktykę wyprzedzającą i już dziś wprowadzać metody zapobiegawcze i ostrzegające przed ewentualnymi pożarami. Interaktywne mapy zagrożeń lub meteorologiczne stacje stawiane przy newralgicznych odcinkach to tylko jedne z pomysłów. – Paradoksalnie linie wysokiego napięcia stanowią mniejsze zagrożenie pożarowe, niż linie niskiego i średniego napięcia z powodu większego przekroju i silniejszego budulca, z którego są wykonane. Dlatego dziś większą uwagę poświeciłbym na modernizację tych drugich – podsumowuje nasz rozmówca. Duży pożar w Teksasie wywołany przez stare linie energetyczne Stany Zjednoczone również zmagają się z problemem starzejącej się infrastruktury energetycznej. Większa część z niej została zbudowana w latach 60. i 70. XX wieku. Jednak prywatyzacja rynku energii i rozdrobnienie własnościowe infrastruktury powoduje, że wprowadzanie zmian po drugiej stronie Atlantyku jest o wiele trudniejsze, niż chociażby w przypadku Polski, której rynek podzielony jest równo pomiędzy dużych państwowych graczy. Pod koniec lutego 2024 roku w Teksasie (USA) doszło do największego pożaru w historii stanu, który pochłonął ponad 400 tys. hektarów roślinności. W toku śledztwa ustalono, że ogień zaprószyła zerwana linia energetyczna. Przedsiębiorstwo energetyczne — Xcel Energy — w oficjalnym piśmie przyznało, że to jego słup energetyczny „wydaje się być odpowiedzialny za wywołanie pożaru Smokehouse Creek”. Wydarzenie to wywołało szeroką dyskusję w amerykańskich mediach. W wywiadzie dla portalu NPR eksperci zauważają, że wiele lokalnych zakładów energetycznych nie dysponuje technologiami pozwalającymi na wykrycie przegrzewających się lub zwisających linii energetycznych, które są bezpośrednią przyczyną zaprószeń ognia. Źródła: wysokienapiecie.pl, nik.gov.pl, npr.org, pse.pl. Fot: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.