Sieć McDonald’s wprowadza na hiszpański rynek „hamburgera, którego nie może być”. Produkt kosztuje 1 euro, a całkowity dochód z jego sprzedaży zostanie przekazany rolnikom i hodowcom, którzy stracili swoje plony w wyniku suszy i pożarów.

W Hiszpanii kupisz burgera, którego… nie ma

Sieć restauracji fast food rozpoczęła w Hiszpanii kampanię, której celem jest zmobilizowanie Hiszpanów do pomocy rolnikom i hodowcom dotkniętym pożarami w różnych częściach kraju. W ramach kampanii w ofercie marki pojawił się „hamburger, którego być nie może”. Produkt tak naprawdę nie istnieje. Kupując go dostajemy… czarne, puste pudełko. Nie mógł powstać, bo składniki potrzebne do jego przygotowania zostały zniszczone w pożarach, które nawiedziły Hiszpanię. 

W ten symboliczny sposób McDonald’s uświadamia ważny problem i zachęca do wsparcia rolników i hodowców. Podkreśla tym samym, że plony rolne są istotną częścią łańcucha dostaw sieci. Za “La hamburguesa que no pudo ser”, czyli „hamburgera, którego być nie może” zapłacimy 1 euro. Cały dochód z akcji zostanie przekazany potrzebującym. 

• Czytaj także: Pierwszy na świecie w 100% całkowicie ekologiczny McDonald. Fajny pomysł czy ekościema?

Wsparcie w odbudowie upraw

Firma dodatkowo zaoferowała bezpośrednią pomoc w wysokości 50 tys. euro, która trafi do spółdzielni Cobadu. Fundusze te posłużą do rekultywacji dotkniętych pożarami pól i pastwisk i sadzenia łąk w celu przywrócenia erozji gleby.

– Dzięki tej kampanii staramy się przybliżyć społeczeństwu cel naszej marki w namacalny sposób, dlatego chcieliśmy udzielić wsparcia sektorowi tak ważnemu dla społeczeństwa i hiszpańskiej gospodarki oraz wspierać tych rolników i hodowców, którzy ucierpieli w wyniku pożarów – mówi Natalia Echeverria, Chief Marketing & Digital Officer w McDonald’s Spain.

Burger będzie dostępny przez trzy tygodnie. Kampanii towarzyszy spot wideo, którego bohaterami jest para rolników.

Pożary w Hiszpanii

Niszczycielskie pożary w tym roku dotknęły wiele krajów w Europie i na świecie. Nie ominęły również Hiszpanii. Naukowcy z Copernicus Atmosphere Monitoring Service (CAMS) określają je jako jedne z największych w ostatnim czasie. Przyczyniły się do nich ponad 40-stopniowe upały i susza. Dane pokazują, że moc pożarów była ekstremalnie wysoka w porównaniu ze średnią z lat 2003-2021 roku. Na ich skutek ucierpiało wiele farm – ogień strawił 47 tys. akrów ziemi.

Upały i pożary w Hiszpanii. Nawet 43°C, płonie kilka tysięcy hektarów lasów

Niestety z powodu zmian klimatycznych doświadczamy coraz bardziej ekstremalnych warunków pogodowych. W konsekwencji prowadzą one do ogromnych szkód – płoną lasy i płody rolne.

• Czytaj także: Fala upałów zalewa Europę! Rekordy w Niemczech, Francji, Włoszech, Austrii, pożary w Polsce i Hiszpanii

źródło: mercadonegro.pe, murcianoticias.es

zdjęcie główne: mcdonalds.es

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.