Wiadomości OZE W Poznaniu dron sprawdza czym palą mieszkańcy 27 października 2019 Wiadomości OZE W Poznaniu dron sprawdza czym palą mieszkańcy 27 października 2019 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? W ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego zakupiono drona, który zbada skład dymu z kominów. Projekt jest nadzorowany przez lokalną straż miejską, która wyznacza obszary miasta do monitorowania oraz nakłada odpowiednie kary za zanieczyszczanie powietrza. Reklama Urządzenie zostało wyposażone w specjalny czujnik, dzięki któremu wykrywa związki chemiczne, które mogą wskazywać na spalanie odpadów, np. chlorowodór, formaldehyd, lotne związki organiczne czy pyły zawieszone (PM 2,5 i PM10). Pozwala to szybciej i łatwiej sprawdzić, którzy mieszkańcy łamią prawo. Po wykryciu szkodliwych substancji, straż miejska skontroluje posesje by sprawdzić, czym faktycznie opalany jest budynek. Za spalanie odpadów grożą spore konsekwencje – mandat za zanieczyszczanie powietrza może sięgnąć nawet 500 zł. w przypadku odmowy przyjęcia grzywny, sprawa kierowana jest do sądu rejonowego, gdzie kary za zanieczyszczanie są już znacznie wyższe. Jak informują poznańskie władze, do tej pory sprawdzono ok. 8,6 tysiąca domów. Szczegółowej kontroli poddano 23 budynki, w których istniało prawdopodobieństwo złamania prawa, a sześć spośród nich zostało obłożonych karą. – Projekt, który od kilku dni de facto funkcjonuje, pozwolił już na wystawienie kilku mandatów i ci, którzy wykorzystali do palenia plastik, starą odzież, zapłacili po kilkaset złotych, i sądzę, że już drugi raz tego nie będą robić – skomentował Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.