Wiadomości OZE Wiele polskich miast rezygnuje z grabienia liści12 listopada 2019 Wiadomości OZE Wiele polskich miast rezygnuje z grabienia liści12 listopada 2019Przeczytaj także Ochrona środowiska Ochrona tych gatunków zwierząt może przynieść korzyści dla klimatu Najnowsze badania podkreślają, jak ważna jest rola dzikich zwierząt w ograniczaniu globalnego ocieplenia. Według naukowców wystarczy ochrona kilku gatunków zwierząt, aby zmniejszyć ilość gazów cieplarnianych o ponad 6 Gt każdego roku. Jakie to zwierzęta? OZE Cel OZE do 2030 roku uzgodniony. Udział energii odnawialnej ma wzrosnąć do 42,5% Po negocjacjach kluczowe organy UE doszły do porozumienia ws. zwiększenia celu OZE do 2030 roku. Minimalny udział energii odnawialnej w miksie energetycznym ma wzrosnąć z 32% do 42,5%, jednak ambicje są większe. Jak wpłynie to na transformację Polski? W ostatnich miesiącach Wrocław dał się kilkukrotnie pozytywnie poznać jako miasto wspierające dziką przyrodę. Latem zrezygnowali z koszenia części trawników (m.in. dla owadów), jesienią zrezygnowali z grabienia części liści, aby dać schronienie jeżom. Teraz do podobnej akcji dołączają kolejne miasta.Wiele kolejnych miast zrezygnowało z grabienia liści, a urzędnicy dodatkowo zachęcają do tego mieszkańców. To m.in. Białystok, Legionowo, Wrocław, Szczecin, Kielce i Rzeszów. Dotyczy to oczywiście określonych lokalizacji, nie całej powierzchni miasta. Jakie to ma znaczenie dla przyrody?Niezgrabione liście – ostoja dla przyrodySprzeciwiamy się walce z liśćmi i grabieniu ich do gołej ziemi, bo jest to nie tylko kosztowne, ale i szkodliwe. Dzięki takiej decyzji stwarzamy korzystne warunki różnym gatunkom zwierząt, na przykład jeżom czy wiewiórkom. Będą mogły łatwiej przetrwać zimę – mówi Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.W praktyce niezgrabione liście czy fragmenty gałęzi służą jeżom do budowania kopców-domków, tworzą ściółkę, są osłoną dla roślin i stanowią ostoję dla wielu organizmów glebowych. Dla miasta ma to także znaczenie ekonomiczne, zmniejszają się koszty zatrudnienia pracowników, którzy zajmują się pielęgnacją zieleni miejskiej.Z grabienia liści można zrezygnować także na własnej działce. Są jednak wyjątki. Powinno się grabić i utylizować liście, które zostały porażone chorobami. Ponadto niekorzystne dla roślinności na działce może być pozostawienie resztek organicznych po orzechach włoskich (allelopatia). Trawnik, w którym pozostawiono liście, w czasie zimy (a w zasadzie, gdy pokryje go warstwa śniegu lub lodu) nie powinien być intensywnie użytkowany. Regularne deptanie (także bez liści) może spowodować wystąpienie chorób grzybowych, np.: pleśni śniegowej.Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.