Wiadomości OZE Wielka Brytania chce zakazać sprzedaży słomek do napojów i innych jednorazowych plastikowych akcesoriów – wszystko po to, by chronić oceany 30 kwietnia 2018 Wiadomości OZE Wielka Brytania chce zakazać sprzedaży słomek do napojów i innych jednorazowych plastikowych akcesoriów – wszystko po to, by chronić oceany 30 kwietnia 2018 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Słomki, patyczki do uszu i inne drobne plastikowe przedmioty jednorazowego użytku to odpady, które w znacznym stopniu zaśmiecają zbiorniki wodne. Z tego też względu mają one zostać zakazane przez władze Wielkiej Brytanii już w przyszłym roku w ramach ochrony oceanów przed zanieczyszczeniem. Wbrew pozorom problem nie jest mały – słomek do napojów wyrzuca się 8,5 miliarda rocznie w samej tylko Wielkiej Brytanii. Do oceanów trafia około 8,8 miliona ton plastiku rocznie. Zanieczyszcza on środowisko naturalne, zabija ptaki i ssaki, a pośrednio trafia na nasze talerze, ponieważ ryby nazbyt często zjadają plastikowe śmieci. W zasadzie wszystkie zwierzęta żyjące w morzach – od delfinów po plankton – są dotknięte tym problemem. Reklama Theresa May, brytyjska premier, ma nadzieję, że działanie Wielkiej Brytanii w tym zakresie będzie wzorem dla innych krajów i zachęci je do podjęcia stosownych kroków, mających na celu ochronę mórz i oceanów przed zanieczyszczeniem związanym z plastikiem. “Plastikowe odpady są obecnie jednym z największych wyzwań związanych z ochroną środowiska na ziemi. Brytyjska opinia publiczna wykazała się ogromną pasją i energią we wprowadzaniu zmian w tym zakresie, na przykład zakazie stosowania mikrogranulek w środkach czystości” – zauważa May. Zakaz produkcji i sprzedaży plastików nie wejdzie w życie od razu. Musi być wprowadzany powoli, by przemysł mógł się do niego zaadaptować i wytworzyć alternatywy. Najprawdopodobniej jednak wiele produktów związanych z przemysłem medycznym będzie zwolnionych z tego zakazu. Brytyjska Wspólnota Narodów (Commonwealth) liczy 53 państwa z Afryki, Azji, Pacyfiku i Karaibów. Theresa May wezwała wszystkie narody dawnego imperium brytyjskiego do wspólnych starań w walce z plastikowymi zanieczyszczeniami mórz i oceanów. Rząd Wielkiej Brytanii chce wydać na ten cel 61,4 miliona dolarów i przekazać je krajom rozwijającym się. źródło: iflscience.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.