Wiadomości OZE Zielona królowa imperium Brytyjskiego? Panele fotowoltaiczne na Pałacu Buckingham 30 listopada 2016 Wiadomości OZE Zielona królowa imperium Brytyjskiego? Panele fotowoltaiczne na Pałacu Buckingham 30 listopada 2016 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Rezydencja brytyjskiej monarchini ma zostać poddana wartemu 458 milionów dolarów remontowi w przyszłym roku. Jak sugerują źródła zbliżone do władz, w ramach remontu na dachu pałacu pojawić się mają panele fotowoltaiczne, dzięki czemu królowa dołączy do grona mieszkańców jednego z 700 tysięcy domów w Wielkiej Brytanii, wyposażonego w system fotowoltaiczny. Reklama Największe kontrowersje wśród Brytyjczyków wzbudza wysoka wartość remontu – prawie 460 milionów dolarów, ale fakt, że Korona postanowiła zainstalować podczas remontu jakiś system OZE (najpewniej fotowoltaiczny) jest niemniej istotny. Byłaby to pierwsza tego rodzaju instalacja na świecie o tak dużej skali, łącząca system zasilania domu z przekazywaniem energii do sieci przesyłowej. W planach remontowych pałacu w Buckingham znaleźć można rozdział poświęcony wydajności energetycznej. Jednym z celów zapisanych w tym rozdziale jest „znalezienie rozmaitych sposobów dostarczenia do pałacu energii elektrycznej pochodzącej z alternatywnych źródeł energii, celem uzupełnienia głównych jej źródeł”. Nieoficjalne informacje wskazują, że w grę wchodzą dwa źródła: dachowe systemy fotowoltaiczne i elektrownia oparta o fermentację beztlenową (biogaz). Ten pierwszy sposób idealnie pasuje do Pałacu, posiadającego duży, płaski dach. OZE mogłoby początkowo pokrywać 5% zapotrzebowania pałacu na energię elektryczną, a finalnie do 10%, co miałoby być m.in. spowodowane obniżeniem zużycia energii przez Pałac, co także opisane jest w planie poprawy wydajności energetycznej Pałacu. Jakkolwiek remont XVII-wiecznego pałacu (znanego z energetycznej rozrzutności – zużywa elektryczność za ok 4 miliony dolarów rocznie) ma głównie na celu zabezpieczenie budynku przed wodą i ogniem, to poprawa wydajności energetycznej budynku także ma swoich gorących zwolenników. Książę Karol, jest ogromnym propagatorem systemów OZE, w szczególności fotowoltaiki. Clarence House, gdzie mieszka książę Karol, już od 2010 roku zasilany jest systemami fotowoltaicznymi, które pokrywają aktualnie ponad 80% zapotrzebowania na energię elektryczną posiadłości. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.