Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody”

Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody”

Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze?

Reklama

Protest leśników – kiedy i gdzie?

W Polsce trwa właśnie protest leśników organizowany przez Związek Leśników Polskich (ZLP). Pod siedzibami wojewodów na terenie całego kraju zgromadzili się: leśnicy, przedsiębiorcy i pracownicy leśni, przedstawiciele przemysłu drzewnego oraz “ludzie lasu” (takie określenie zostało użyte w wydanym przez ZLP oświadczeniu). 

Protestujący wyrażają swój sprzeciw w stosunku do polityki prowadzonej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Oponują między innymi wobec realizacji postulatów Zielonego Ładu.

– (…) działania Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ), inspirowane przez środowiska lobbujące na rzecz tak ostatnio krytykowanego „Zielonego Ładu”, zagrażają stabilności wypróbowanego systemu. Są prowadzone bez analiz ich skutków dla lokalnych społeczności, rynku pracy, dostępności drewna oraz bezpieczeństwa publicznego – piszą w opublikowanym oświadczeniu przedstawiciele ZLP.

“Zwracamy się o wsparcie w obronie godności”

Protest jest także odpowiedzią części leśników na kierowane w stosunku do nich negatywne komentarze, słowa krytyki i oburzenia. Mają one związek ze stopniowym ujawnianiem przez MKiŚ nieprawidłowości w funkcjonowaniu Lasów Państwowych. 

– Wszelkie nieprawdziwe, nieoparte na prawdzie i rzetelnych faktach informacje powinny być prostowane. Natomiast osoby łamiące prawo oraz krzywdzące leśników powinny być pociągane do odpowiedzialności prawnej – czytamy w oświadczeniu ZLP.

Na portalu światOZE.pl opisywaliśmy już między innymi, że w trakcie zeszłorocznej kampanii wyborczej przeznaczono ponad 2,8 milionów złotych na działania w nadleśnictwach, które pokrywały się z okręgiem wyborczym byłego dyrektora generalnego LP. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: Skandal wokół Lasów Państwowych. Prawie 3 mln na nadleśnictwa pokrywające się z okręgiem wyborczym byłego dyrektora.

Z kolei niedawna kontrola w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku wykazała, że z kont nadleśnictw w latach 2018-2023 przekazano ponad 733 tysiące złotych na rzecz Fundacji Ekologiczne Forum Młodzieży. Jej założycielem oraz beneficjentem był ks. Tomasz D., pracujący w Lasach Państwowych. Jak przekazał Mikołaj Dorożała podczas konferencji prasowej 12 czerwca 2024, na pracowników nadleśnictw miały być wywierane naciski, aby przelewali pieniądze z budżetu instytucji bezpośrednio na konto Fundacji EFM. Więcej o tym można przeczytać tu: Bulwersujące wyniki audytu w Lasach Państwowych. Dorożała: “Jestem autentycznie wkurzony”.

Na pracowników Lasów Państwowych spadła fala krytyki ze strony oburzonego społeczeństwa. Członkowie Związku Leśników Polskich zwracają się teraz z apelem o “wsparcie i czynną pomoc w obronie godności oraz bezpieczeństwa polskich leśników”.

Organizowany przez ZLP protest ma potrwać do godziny 12:00.

Postulaty leśników

Organizacje pozarządowe działające w obszarze ochrony środowiska wydały komunikaty, w których komentują zarówno protest, jak i postulaty zawarte w apelu Związku Leśników Polskich.

O co apelują leśnicy? Cytujemy:

  1. Nie pozwalajcie na eksperymenty, które pozornie są ekologiczne, chroniące lasy, a zniszczą polską przyrodę!
  2. Nie pozwalajcie na zniszczenie Lasów Państwowych!
  3. Nie pozwalajcie na niszczenie polskich leśników!

Odpowiedź organizacji prośrodowiskowych

Wszystkie roszczenia ZLP przeanalizowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Aktywiści uważają, że leśnicy nie chcą utraty wpływów, a protesty mają na celu przykryć niszczenie przyrody i opóźnić potrzebne reformy.

Związek Leśników Polskich (ZLP) domaga się między innymi „zatrzymania destrukcji polskiego leśnictwa wywołanej decyzjami płynącymi z Ministerstwa Klimatu i Środowiska”. W kontrze do zarzutów leśników Pracownia informuje, że skala destrukcji polskich lasów stała się jedną z przyczyn powstania ruchu społecznego skierowanego przeciwko samym Lasom Państwowym (LP), a nie Ministerstwu. Manifest Leśny domagający się reformy LP podpisały 294 organizacje i grupy nieformalne zajmujące się ochroną lasów.

– Leśnicy nie wychodzili na ulice, kiedy majątek zbudowany na pozyskaniu drewna był wykorzystywany do budowy sieci wpływów. Protestują teraz, kiedy do prokuratury trafiły zawiadomienia dotyczące 11 osób decyzyjnych, a każda kolejna kontrola przynosi nowe informacje o skali nadużyć. Jest bardzo ważne, by nie tylko je rozliczyć, ale wprowadzić reformę, która wykluczy niegospodarność i korupcję. Do dziś nie wyciągnięto konsekwencji za największą katastrofę ekologiczną III RP, czyli dewastację Puszczy Białowieskiej. To polskie leśnictwo jest destrukcyjne i musi zostać naprawione – komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, współautor raportów „Lasy na sprzedaż” i „Lasy poza kontrolą”.

0,6% budżetu LP na ochronę przyrody

Przypominamy, że dostępne publicznie dane wskazują, że przychody Lasów Państwowych w 2023 roku wyniosły 14,6 mld złotych. Na ustawowo nakazaną im ochronę przyrody wydano zaledwie 0,6% budżetu, czyli 41 mln.

Na ten fakt zwróciło uwagę także Greenpeace, komentując:

– Lasy Państwowe władają obszarem niewiele mniejszym od Republiki Czeskiej, zatrudniają ponad 25 tysięcy pracowników, a średnie wynagrodzenie wynosi ponad 10 tysięcy złotych. Przy takiej skali działalności te 41 milionów przeznaczonych na realizację ich podstawowego celu ustawowego to jak okruch z pańskiego stołu – mówi Aleksandra Wiktor, koordynatorka kampanii przyrodniczych Greenpeace Polska. 

Polacy chcą ochrony lasów

Greenpeace zwraca uwagę na to, że aż ⅔ osób, które wzięły udział w badaniu CBOS, chce szybkiej realizacji zobowiązania rządu wobec ochrony lasów.

– Rząd w umowie koalicyjnej zobowiązał się do ochrony 20% lasów. Na razie zrobił dopiero mały krok w tym kierunku, a już leśni baronowie próbują to torpedować. I to mimo ujawnianych skandali i wbrew oczekiwaniom społeczeństwa. Premier zapowiadał osobiste zaangażowanie w sprawę lasów. Wobec oporu leśników będzie ono niezbędne  – podsumowuje Aleksandra Wiktor.

Jak zakończy się spór wokół Lasów Państwowych oraz samych leśników? Zapewne przekonamy się o tym już niedługo.

Źródła: Związek Leśników Polskich w Rzeczypospolitej Polskiej, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Greenpeace Polska

Fot.: gettyimages/canva.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.