Podczas dzisiejszej konferencji prasowej ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała zmiany w programach dotacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Polacy będą mogli otrzymać środki na budowę przydomowych turbin wiatrowych oraz zakup samochodów zeroemisyjnych. W planach jest również wsparcie dla budowy stacji ładowania dla transportu ciężkiego.

400 mln złotych na budowę przydomowych wiatraków. Kiedy rusza nabór?

Jak poinformowała szefowa resortu klimatu i środowiska, ministerstwo w porozumieniu z NFOŚiGW wypracowało szereg nowych programów, a także zmiany w tych już istniejących. Łączna kwota ogłoszonych dotacji wynieść ma 7 mld złotych.

– W ubiegłym tygodniu zakończyliśmy prace robocze nad nowymi programami, które w tym roku będą postawione do dyspozycji obywateli. W tej chwili czekamy na zatwierdzenie ostateczne i uruchomienie płatności ze strony Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) – stwierdziła Hennig-Kloska.

Uwagę podczas konferencji zwróciło ogłoszenie programu “Moja Elektrownia Wiatrowa”, w ramach którego osoby prywatne mogą starać się o środki na budowę przydomowych turbin wiatrowych i magazynów energii. Informacje o tej inicjatywie pojawiały się już wcześniej na stronach rządowych, projekt przeszedł nawet bardzo szybkie konsultacje społeczne. Na dzisiejszej konferencji otrzymaliśmy jednak więcej szczegółów. Jak stwierdziła ministra, środki na program będą pochodzić z unijnego Funduszu Modernizacyjnego, a więc należnej Polsce części przychodów ze sprzedaży uprawnień do emisji CO₂.

Hennig-Kloska potwierdziła budżet programu, który wyniesie 400 mln zł. Został również podany przybliżony termin pierwszego naboru wniosków – jest on planowany na III kwartał 2024 roku. Więcej o programie “Moja Elektrownia Wiatrowa” pisaliśmy tu:

Rządowe dotacje na przydomowe wiatraki. Ile można zyskać?

Rządowe dofinansowania na elektryczne dostawczaki

Oprócz środków na elektrownie wiatrowe dla osób indywidualnych zapowiedziane zostały dopłaty do zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii N2 i N3 dla przedsiębiorstw. Kategorie te obejmują samochody dostawcze. Zgodnie z zapowiedziami ministry budżet tego programu wynosi 1 mld zł, będzie on wdrażany do 2029 roku. Przedsiębiorcy będa mogli starać się albo o dotację do zakupu pojazdu, albo opłaty wstępnej w przypadku leasingu.

To nie jedyny wątek elektromobilności, który pojawił się podczas konferencji. Ministra klimatu i środowiska zaprezentowała bowiem nowy program priorytetowy NFOŚiGW, który ma na celu wsparcie rozwoju infrastruktury ładowania zeroemisyjnych pojazdów ciężarowych. Ogólnodostępne punkty ładowania mają mieścić się na trasach sieci bazowej TEN-T, w centrach logistycznych oraz terminalach intermodalnych. Dwa powyższe programy mają zmniejszyć emisyjność polskiego transportu ciężkiego.

Więcej środków na leasing aut elektrycznych. BOŚ otrzymał na to już pół miliarda złotych

Czysta energia dla rolników i niskoemisyjny przemysł

Kolejna zmiana w rządowych dotacjach dotyczy programu “Energia dla wsi”. Pod koniec stycznia informowaliśmy o wydłużeniu naboru dla tej inicjatywy, a także zwiększeniu jej budżetu ze 100 mln do aż 1 mld zł. “Energia dla wsi” ma ułatwić rolnikom wprowadzanie na swoich gospodarstwach rozwiązań z zakresu OZE. Mimo niedawnego zwiększenia budżetu, szefowa MKiŚ zapowiedziała dorzucenie do puli tego programu kolejnych 2 mld zł. Łącznie koszt wyniesie więc 3 mld zł.

– Zwiększamy środki w ramach programu Energia dla wsi, który cieszył się dotychczas dużym powodzeniem wśród rolników. To program, z którego mogą korzystać zarówno spółdzielnie energetyczne, jak i rolnicy, którzy w ramach działalności prowadzą gospodarstwo rolne lub dział specjalny produkcji rolnej – mówiła Hennig-Kloska podczas konferencji.

Kolejne 1,5 mld złotych ma trafić do programu, który ma na celu kogenerację energetyki przemysłu.

– Przemysł krajowy stoi przed dużym wyzwaniem jakim jest przechodzenie na zeroemisyjność. Uruchamiamy więc kolejną pulę pieniędzy dla programu “Kogeneracja dla energetyki i przemysłu” w wysokości 1,5 mld zł na inwestycje w tego typu rozwiązania – mówiła Hennig-Kloska.

Zdaniem polityczki, w przypadku przemysłu istotne jest wdrażanie rozwiązań, które mają na celu jednoczesne generowanie zarówno energii elektrycznej, jak i ciepła z jednego źródła. Będzie to prowadzić do zmniejszenia ilości wykorzystywanego paliwa.

– Czytaj także: Zmiany w programie “Czyste Powietrze”. Chodzi o niskiej jakości pompy ciepła

Źródła: gov.pl, money.pl

Fot. Canva (Pawel Kacperek; PhonlamaiPhoto; Ralph125)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.