Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Globalne ocieplenie: Czy już przekroczyliśmy barierę 1,5°C? Najnowsze badania mówią, że tak!

Globalne ocieplenie: Czy już przekroczyliśmy barierę 1,5°C? Najnowsze badania mówią, że tak!

Globalne ocieplenie: Czy już przekroczyliśmy barierę 1,5°C? Najnowsze badania mówią, że tak!

Gąbki z dna Morza Karaibskiego mogą zmienić całkowicie skalę, w jakiej myślimy o globalnym ociepleniu. Zgodnie z badaniami australijskich naukowców stworzenia te udowadniają, że od początku rewolucji przemysłowej planeta ociepliła się o 1,7°C, a więc jesteśmy już daleko za granicą wyznaczoną jako absolutnie niedopuszczalna w porozumieniu paryskim z 2015 roku. Czy naprawdę nie ma już odwrotu?

CFF OPP Baner poziom mobile450 x 250CFF OPP Baner poziom 6.03.2023 1
Reklama

Co wiekowa gąbka morska mówi nam o klimacie?

Ceratoporella nicholsoni – pod tą nazwą kryje się gatunek morskich gąbek żyjących w Morzu Karaibskim, od 30 do 90 metrów pod powierzchnią wody. Te wyjątkowe stworzenia żyją setki lat i przez ten czas budują kolejne warstwy swojego zewnętrznego szkieletu. Każda z nich jest żywym zapisem warunków, jakie panowały w otoczeniu gąbki w momencie powstawania danego fragmentu jej ciała.

Naukowcy z Uniwersytetu Zachodniej Australii, Uniwersytetu Stanowego w Idaho i Uniwersytetu w Portoryko przebadali sześć okazów C. nicholsoni pobranych z wybrzeży Portoryko i Amerykańskich Wysp Dziewiczych. Podczas wzrostu gąbek, kolejne warstwy szkieletu magazynują ilości wapnia i strontu (pierwiastka położonego zaraz pod wapniem w układzie okresowym) proporcjonalne do temperatury otaczającej je wody. Badając skład tych szkieletów oraz znając szybkość ich narastania można więc sprawdzić, jak gorąco było danej gąbce dekady, czy nawet wieki temu.

Jak twierdzą autorzy badania, taki sposób pomiaru temperatur z przeszłych dekad jest o wiele bardziej dokładny niż dotychczas stosowane zapisy z archiwalnych pomiarów, ponieważ głębokość, na której znajdują się gąbki niweluje wpływ tymczasowych warunków pogodowych na pomiary przy jednoczesnym oddaniu ogólnych globalnych tendencji. Dzięki badaniu kolejnych warstw szkieletu morskich gąbek badaczom udało się zmapować wartości temperatur z ostatnich 300 lat. Wnioski do których doszli mogą napawać niepokojem.

Jesteśmy już daleko za granicą 1,5°C? Badania morskich stworzeń to potwierdzają

W kontekście walki ze skutkami globalnego ocieplenia często mówi się o tzw. celu 1,5°C. Stwierdzenie to odnosi się do ustaleń porozumienia paryskiego z 2015 roku, podczas którego państwa członkowskie ONZ zadeklarowały wspólne działania w celu zatrzymania średnich światowych temperatur na poziomie niższym niż 2°C, a docelowo 1,5°C powyżej poziomu z okresu przedindustrialnego, za który uznano lata 1850-1900. Według europejskiej usługi monitorowania zmian klimatu Copernicus jesteśmy niebezpiecznie blisko tej granicy – w 2023 średnia roczna temperatura była wyższa o 1,48°C od tej z okresu przedprzemysłowego. Więcej o tym pisaliśmy tu:

Jednak według badaczy zajmujących się morskimi gąbkami, granica 1,5°C już dawno jest za nami. Analiza szkieletu morskich stworzeń pokazuje, że aktualnie jesteśmy na poziomie 1,7°C powyżej poziomu industrialnego.

– Nasze odkrycia pokazują, że globalne ocieplenie jest znacznie bardziej zaawansowane niż myśleliśmy. To sygnał do pobudki i podjęcia działań w celu redukcji emisji CO2. Poważne skutki globalnego ocieplenia mogą spotkać nas znacznie szybciej, niż się spodziewaliśmy – mówi prof. Malcolm McCulloch z Uniwersytetu Zachodniej Australii, jeden z autorów odkrycia.

Powyższe obserwacje nie są jedynymi niepokojącymi wnioskami wynikającymi z badania. Zdaniem jego autorów znaczące ogrzewanie się klimatu rozpoczęło się już w 1860 roku, a więc teoretycznie jeszcze w okresie przedindustrialnym, względem którego mierzymy sukcesy i porażki w walce z globalnym ociepleniem. Odkrycie to pokazuje, że dotychczasowe wnioski klimatologów mogły być obarczone sporymi błędami.

Czy jest się czego bać? Wątpliwości świata nauki

Warto zaznaczyć, że wnioski zespołu badającego C. nicholsoni są na ten moment traktowane przez środowisko naukowe ze sporym sceptycyzmem. Największą wątpliwość budzi przeprowadzenie obserwacji na gąbkach pozyskanych tylko i wyłącznie z jednego punktu w Morzu Karaibskim. Pytany przez The Guardian prof. Michael Mann z Uniwersytetu w Pensylwanii tak komentuje wyniki:

– Jestem ekstremalnie sceptyczny wobec idei uogólniania temperatury powierzchni całego globu na podstawie badania gąbek z jednego regionu – twierdzi badacz. – Adaptacja późnego wieku XIX jako bazy dla tych wartości jest mocno domniemana, to sprawa dyskusyjna.

Autorzy badania twierdzą, że chcą potwierdzić jego wyniki na okazach, które wzrastały w innych regionach świata. Chociaż wnioski zespołu naukowców są niepokojące, sceptycyzm badaczy oraz konieczność powtórzenia obserwacji napawa pewną nadzieją. Czy to oznacza, że nie musimy dokładać starań w celu powstrzymania globalnego ocieplenia? Oczywiście, że nie. Mniejszy wzrost to nadal wzrost, a bliskość granicy 1,5°C jest alarmującym sygnałem zarówno dla światowych przywódców, jak i dla każdego z nas.

Badania dotyczące wyjątkowych morskich gąbek zostały opublikowane w czasopiśmie “Nature Climate Change”.

– Czytaj także: Rekord temperatury dla Europy potwierdzony. Padł na Sycylii prawie 3 lata temu

Źródła: theguardian.com, strefammo.pl, zielona.interia.pl

Fot. Canva (Eduardo Baena; Science Photo Library)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.