Ekologia Torfowiska emitują ogromne ilości dwutlenku węgla07 stycznia 2021Przeczytaj także Ekologia Małopolska deszczówka, czyli wojewódzki ekokonkurs dla równowagi wodnej Jesteśmy świadkami dużych roztopów, a spływająca woda stanowi niekiedy problem, o czym przekonały się niektóre województwa w kraju. A co gdyby taką wodę rozsądnie wykorzystać i zgromadzić na zapas? Dla gminy, która pochwali się ekologicznymi rozwiązaniami, służącymi oszczędności surowców i zrównoważonemu rozwojowi, przygotowano dofinansowanie. Gminy mogą wziąć udział w wojewódzkim konkursie Małopolska deszczówka. Nabór rusza 1 marca i potrwa przez cały miesiąc. Ekologia Terapia, resocjalizacja i ochrona środowiska. Więźniowie sadzą własny las Oto historia projektu przekształcenia jałowego krajobrazu w bujny, kwitnący las. Projekt realizowany w Yakama Nation Corrections & Rehabilitation Facility, zakładzie karno-rehabilitacyjnym to idea stworzona, aby odżywić ziemię, podnieść poziom życia lokalnych mieszkańców i pomóc więźniom w powrocie do życia poza więzieniem. Autorem pomysłu jest SUGi, organizacja zajmująca się przywracaniem bioróżnorodności, a w tym sadzeniem drzew. Dawniej podmokłe tereny oczyszczały powietrze, wchłaniając CO2 w swoją powierzchnię. Niestety w wyniku działalności człowieka, zaczęły go uwalniać w atmosferę. W bardzo dużych ilościach. Naukowcy ostrzegają, że torfowiska mogą być prawdziwą tykającą bombą, która poważnie wpłynie na klimat.Spis treści Zignorowane zagrożenieSkąd w torfowisku CO2?Udział naukowców z PolskiOsuszanie nie jest rozwiązaniemZignorowane zagrożenieMimo faktu, że torfowiska zajmują zaledwie 3 procent powierzchni Ziemi, są w stanie wyemitować do atmosfery od 5 do 10 procent całego ładunku CO2. A w swoich podmokłych bebechach kryją jeszcze więcej dwutlenku węgla- szacuje się, że jest to jedna czwarta wszystkich światowych zasobów. Dotychczas uważano, że nie stanowi to realnego zagrożenia. Jednak najnowsze badania wykazują, że takie ilości znacząco mogą wpłynąć na klimat i powinny być uwzględnione w modelach przedstawiających jego zmianę.Azja Południowa: 40 milionów migrantów klimatycznych do 2030 rokuSkąd w torfowisku CO2?Przez tysiąclecia ziemia nasycona wodą tworzy torfowiska. Taka wilgoć i temperatura to znakomite miejsce do gromadzenia się dwutlenku węgla. Wszystko zapowiadało, że jest to raczej pozytywne zjawisko. Torf utrzymując w swoim wnętrzu groźny gaz cieplarniany, sprawiał, że nie przedostawał się on do atmosfery.Niestety w wyniku działalności człowieka podmokłe tereny zostały zdegradowane. Groźnego gazu nagromadziło się zbyt wiele i zaczął się w dużych ilościach przedostawać do atmosfery. Teraz jest jednym z największych emitentów CO2.Udział naukowców z PolskiNa fakt, że taka ilość wydzielanego dwutlenku węgla nie jest w ogóle brana pod uwagę w tworzeniu ESMS (modelów systemowych Ziemi) zwrócił uwagę sztab 69. naukowców. Wśród nich znalazł się polski profesor Mariusz Lamentowicz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Raport: katastrofy pogodowe 2020 roku spowodowane zmianami klimatuOsuszanie nie jest rozwiązaniemNajpoważniejsze emisje dwutlenku węgla powstają podczas osuszania torfowisk. Wtedy cały nagromadzony gaz przedostaje się do atmosfery. Melioracja nie jest dobrym rozwiązaniem ani na wydzielanie CO2, ani na problem suszy, o czym również pisaliśmy. Prof. Lamentowicz wskazuje, że wyjściem z sytuacji byłoby podejmowanie działań na rzecz ochrony torfowisk. Najważniejsze z nich, które trzeba rozpocząć jak najszybciej to wycofanie się z projektów hamowania niepotrzebnych rowów melioracyjnych oraz restytucja terenów podmokłych.Źródło: Nauka w Polsce