Ochrona środowiska Trzecia skarga na kopalnię Turów 22 stycznia 2021 Ochrona środowiska Trzecia skarga na kopalnię Turów 22 stycznia 2021 Przeczytaj także Ochrona środowiska Czy mocz może spowodować katastrofę ekologiczną? Pomyśl, nim załatwisz się pod krzaczkiem Znamy to doskonale – lato, ciepło, jesteśmy w lesie czy nad morzem, a do najbliższej toalety daleko. W takiej sytuacji, jeśli zajdzie potrzeba, najczęściej oddajemy mocz pod drzewo lub krzak. Czy to jednak na pewno zdrowe dla środowiska? Jak nasz mocz może wpłynąć na naturę? Ochrona środowiska Setki martwych ryb. Czy rzeka została zatruta? W Kanale Bernardyńskim na rzece Prośnie znaleziono setki śniętych ryb. Eksperci zbadają, czy doszło do celowego zatrucia wody. To nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie w Polsce. Już po raz trzeci Niemcy składają skargę do Komisji Europejskiej na Polskę. Chodzi o złamanie prawa unijnego, którego dopuszcza się nasz kraj odnośnie kopalni odkrywkowej Turów. Oprócz zanieczyszczeń powietrza, jest ona odpowiedzialna na przykład za spadek poziomu wód gruntowych. Reklama Spis treści Osuszanie terenuPoważny problemZanieczyszczone powietrzeKopalnia ma się dobrze Osuszanie terenu Mieszkańcy miasta niemieckiego Żytawa, których reprezentują posłowie Parlamentu Saksońskiego, postanowili kolejny raz zaznaczyć problem, jaki sprawia kopalnia Turów. Bezpośrednim powodem skargi jest wpływ bogatyńskiego zakładu na obniżenie poziomu wód gruntowych na terenie miasta. Z tego powodu grunt pod domostwami zaczyna pękać. Żytawianie boją się o swoje domy. Spór o elektrownię i kopalnię Turów Poważny problem Jest to naprawdę uciążliwe i niebezpieczne zjawisko, które powoduje ciągłą konieczność przygotowywania terenu pod wydobycie. Za każdym razem jest on osuszany, co tworzy tzw. lej depresyjny. Badania wykazują, że stały poziom po niemieckiej stronie obniżył się już o 100 metrów. Zanieczyszczone powietrze Niemcy dostrzegają również problem w jakości powietrza. Ilość pyłów, jakie emituje kopalnia i które przedostają się do atmosfery, znacznie przekracza normy. Jest przez to niebezpieczna dla życia i zdrowia ludzi. Kopalnia węgla, zależna od spółki Solorza do likwidacji Kopalnia ma się dobrze Mimo tak wielu wątpliwości, działalność zakładu jest pewna przynajmniej przez 6 lat. Na tyle Minister Klimatu i Środowiska podpisał ostatnio układ z zarządem spółki. Z zapowiedzi polityków wynika, że będzie ona funkcjonować przynajmniej do 2044 roku. Sprzeciw Niemców zdaje się spływać po polskim rządzie. Źródło: Smoglab Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.